Najpierw ukradł w jednym ze sklepów w Szczawnie-Zdroju butelkę wódki, a następnie chcąc utrzymać się w posiadaniu skradzionego alkoholu, zaatakował pracownika ochrony obiektu, który zareagowała na popełniony przez mężczyznę czyn zabroniony. Dzięki działaniom przeprowadzonym bezpośrednio po zgłoszeniu przez policjantów Komisariatu Policji I w Wałbrzychu, 39-latek jeszcze tego samego dnia został zatrzymany i odpowie teraz przed sądem.
Do kradzieży rozbójniczej doszło 4 października około godziny 17:30 w jednym ze sklepów przy ul. Solickiej w Szczawnie-Zdroju. Mężczyzna, będąc na terenie placówki handlowej, schował pod ubranie butelkę wódki, co zauważył pracownik ochrony, który zareagowała na popełniony przez mężczyznę czyn. Złodziej nie chciał jednak odpuścić i w celu utrzymania się w posiadaniu skradzionego alkoholu zaczął szarpać się z pokrzywdzonym przy drzwiach wyjściowych z obiektu, uderzając go również ręką. Ostatecznie przestępca uciekł ze sklepu.
Zaalarmowani o zdarzeniu dzielnicowi oraz policjanci prewencji i kryminalni pierwszego komisariatu zaraz po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli czynności mające na celu ustalenie, kto stoi za sprawą kradzieży rozbójniczej. Dzięki realizacji zebranych informacji funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia wieczorem zatrzymali podejrzanego. Okazał nim się 39-latek. Mężczyzna wpadł na korytarzu jednego z budynków przy ul. Andersa w Wałbrzychu.
Podejrzany podczas czynności procesowych przyznał się do obu przestępstw. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 10. O jego losie zadecyduje sąd. Decyzją prokuratury 39-latek objęty został dozorem policyjnym. Ma także zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży