35-letnia mieszkanka Wałbrzycha wczoraj odwiedziła swojego znajomego. Nie spotkanie z 47-latkiem było jednak jej głównym celem. Kobieta zamierzała ukraść mu telefon komórkowy. Zatrzymana przez policjantów wałbrzyszanka podczas czynności procesowych przyznała się do kolejnych przestępstw. Okazało się, że temu samemu mężczyźnie już wcześniej wyniosła z mieszkania laptopa i telefon komórkowy, a także nie płaciła od dłuższego czasu alimentów na swoje małoletnie dziecko.

Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 20:00 w Wałbrzychu przy ul. 1 Maja. 35-latka w trakcie wizyty w mieszkaniu u swojego znajomego wykorzystała jego nieuwagę i ukradła należący do niego telefon komórkowy. 47-latek na szczęście szybko zorientował się, że został okradziony, wybiegł za kobietą na podwórze i dokonał ujęcia wałbrzyszanki.

Zaalarmowani o zdarzeniu funkcjonariusze ustalili, że ten sam mężczyzna już dwukrotnie został okradziony w podobnych okolicznościach, ale nie myślał, że mogła tego dokonać właśnie ta kobieta. W toku wykonanych czynności procesowych policjanci pionu dochodzeniowo-śledczego drugiego komisariatu udowodnili podejrzanej, że w 2021 roku ukradła pokrzywdzonemu telefon komórkowy, a w grudniu zeszłego roku laptopa. Okazało się również, że odpowie za nielimentację.

35-latka podczas czynności procesowych przyznała się do zarzucanych jej czynów i złożyła wyjaśnienia. Teraz odpowie przed sądem. Może trafić za kraty więzienia na 5 lat.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży

  • Na zdjęciu policjant wykonuje czynności procesowe z zatrzymaną kobietą.
  • Na zdjęciu policjant wykonuje czynności procesowe z zatrzymaną kobietą.
  • Na zdjęciu policjant wykonuje czynności procesowe z zatrzymaną kobietą.