Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi małżeństwu, które półtora tygodnia temu wykradło z zaparkowanego w wałbrzyskiej dzielnicy Nowe Miasto, ale niezamkniętego samochodu, spawarkę światłowodową, wiertarkę oraz laptopa. Realizując zebrane w sprawie informacje, 41-letniego mężczyznę oraz 36-letnią kobietę policjanci drugiego komisariatu zatrzymali w poprzedni czwartek. Następnie odzyskali także większą część skradzionego mienia.
Do zdarzenia doszło 12 maja tego roku na ul. Paderewskiego w Wałbrzychu. Sprawcy sprawdzili, że samochód osobowy jest otwarty i przez nieuwagę właściciela zabrali z niego wartościowe przedmioty, powodując w ten sposób straty w kwocie 7 tysięcy złotych na szkodę pokrzywdzonego mężczyzny.
Zaalarmowani tego dnia o poranku o przestępstwie policjanci drugiego komisariatu, bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia, rozpoczęli ustalenia, a następnie poszukiwania sprawców tego czynu. Praca operacyjna przyniosła pozytywny efekt już po kilku dniach. Funkcjonariusze kryminalni tej jednostki, wspólnie z policjantami prewencji, zatrzymali podejrzanych w czwartkowe popołudnie w miejscu zamieszkania przy ul. 11 listopada w Wałbrzychu. Okazało się, że 41-letni mężczyzna i 36-letnia kobieta to małżeństwo. Policjanci podczas dalszych czynności odzyskali także skradzioną spawarkę światłowodową oraz wiertarkę.
Podejrzani przyznali się do popełnienia przestępstwa i złożyli wyjaśnienia. Za kradzież grozi im teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.
W związku z tym zdarzeniem przypominamy, aby nie zostawiać wartościowych rzeczy w samochodach, szczególnie w widocznym miejscu. Pamiętajmy również, by za każdym razem, kiedy wychodzimy z pojazdu, nawet na chwilę, ryglować zamek w drzwiach przy użyciu kluczyka, bądź blokować go pilotem.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży
