W ręce policjantów z Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego od poniedziałkowego popołudnia wpadło kolejnych pięć poszukiwanych osób. Dwie z nich trafią niebawem za kraty więzienia, dwóm kolejnym udało się „wykupić” i po opłaceniu zasądzonej przez sąd grzywny zostali zwolnieni, a jeszcze inna - w związku ze spowodowaniem wypadku samochodowego na terenie Wielkiej Brytanii - była poszukiwana listem gończym przez Interpol. Warto dodać, że każda z zatrzymanych osób wpadła w ręce mundurowych w zupełnie innych okolicznościach.
Policjanci nie zwalniają tempa w walce z osobami, które próbują uniknąć odpowiedzialności za popełnienie czynów zabronionych przez prawo i to już norma, że codziennie zatrzymują osoby poszukiwane. W ciągu ostatnich 48 godzin w ręce funkcjonariuszy wpadło kolejnych pięć osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości.
W poniedziałek przed godziną 13:00 dzielnicowi Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach udali się na ul. Moniuszki w Wałbrzychu, gdzie wg ich informacji w noclegowni przy tej właśnie ulicy miała ukrywać się osoba poszukiwana. Na miejscu mundurowi szybko potwierdzili, że jeden ze znajdujących się w tym miejscu mężczyzn na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu powinien trafić za kraty więzienia na 89 dni za wcześniejsze naruszenie miru domowego. 52-latek z Jugowic jeszcze tego samego dnia został przewieziony do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd trafi później do wyznaczonego zakładu karnego na terenie kraju.
We wtorkową noc – około godziny drugiej - policjanci prewencji wałbrzyskiej komendy udali się do jednego z budynków przy ul. Rolniczej w Wałbrzychu, gdzie w jednym z mieszkań miało dojść do sporego zadymienia. Okazało się, że ogniem zajęła się kanapa w jednym z pomieszczeń, ale na szczęście nikomu nic się nie stało, a pożar szybko udało się ugasić. Zatrzymany w tym miejscu został jednak 24-letni lokator. Mężczyzna prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu miał zapłacić 300 złotych grzywny za popełnione wykroczenie. Po szybkim wpłaceniu wymaganej kwoty, wałbrzyszanin został o poranku przez mundurowych zwolniony do miejsca zamieszkania.
Tego samego dnia około godziny 15:30 policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy przeprowadzili na ul. Wałbrzyskiej w Mieroszowie kontrolę drogową. Zatrzymali tam 40-latka, który był poszukiwany listem gończym przez Interpol za spowodowanie na terenie Wielkiej Brytanii wypadku drogowego. Mężczyzna trafił więc do policyjnej izby zatrzymań i w ciągu najbliższych godzin będą wykonywane z nim zlecone czynności.
Dzisiaj przed godziną siódmą policjant prewencji pierwszego komisariatu pełnił służbę w funkcjonariuszami Straży Rybackiej. Podczas kontroli zbiornika wodnego na Wzgórzu Gedymina, w ręce mundurowych wpadł 43-letni wałbrzyszanin. Okazało się, że mężczyzna łowiący ryby nie tylko nie posiadał karty rybackiej, za co został ukarany mandatem karnym, ale dodatkowo był także poszukiwany. Mieszkaniec naszego miasta nie zapłacił zasądzonej przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu grzywny w kwocie 1180 złotych, po tym jak został skazany za przestępstwa narkotykowe. Wałbrzyszaninowi udało się jednak uniknąć kary więzienia, po tym jak wpłacił na wyznaczone przez sąd konto bankowe całą sumę pieniędzy i po wykonanych czynnościach został zwolniony.
Ostatni z poszukiwanych wpadł w ręce dzielnicowych pierwszego komisariatu półtorej godziny później. Funkcjonariusze udali się na interwencję domową na ul. Broniewskiego w Wałbrzychu, gdzie 35-letnia kobieta miała przez przypadek zamknąć się na balkonie. Okazało się, że wałbrzyszanka również była poszukiwana, gdyż w zeszłym roku została skazana przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu za naruszenie miru domowego. Mundurowi po wykonanych czynnościach przewieźli kobietę Zakładu Karnego nr 1 we Wrocławiu, gdzie spędzi teraz 45 dni.
Przypominamy, że podstawy policyjnych poszukiwań są różne. Sądy i prokuratury poza listami gończymi wydają często zarządzenia, postanowienia i nakazy doprowadzenia, celem których jest ustalenie miejsca pobytu osób poszukiwanych lub przeprowadzenie z nimi czynności procesowych. Statystyki potwierdzają, że nie da się uniknąć odpowiedzialności. Można ją jedynie odwlec w czasie, dlatego nie warto się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży