Kiedy zagrożone jest zdrowie lub życie ludzkie policjanci działają zawsze w ramach idei "Pomagać i chronić". Taka sytuacja miała miejsce wczoraj po południu. Wałbrzyscy funkcjonariusze ruchu drogowego eskortowali samochód osobowy z mężczyzną, która potrzebował natychmiastowej pomocy lekarskiej, gdyż chwilę wcześniej w wyniku nieszczęśliwego wypadku doznał poważnych obrażeń prawej ręki. Mundurowi wiedząc, że w takim przypadku każda sekunda jest na wagę złota, pomogli 39-latkowi jak najszybciej dotrzeć do szpitala.

Do interwencji doszło w 2 listopada około godziny 12:30 w rejonie skrzyżowania ul. Beethovena z Sikorskiego. Do policyjnego radiowozu w pewnym momencie podbiegł 33-letni mężczyzna i wyjaśniła, że jak najszybciej musi dostać się ze swoim 39-letnim kolega do szpitala, gdyż ten chwilę wcześniej w pracy doznał nieszczęśliwego wypadku. Prasa śmieciarki przygniotła mu rękę, jest z nim utrudniony kontakt, i co chwilę traci przytomność.

Mundurowi w składzie st. post. Łukasz Konopko i st. asp. Łukasz Kawczak podjęli natychmiastową decyzję i niezwłocznie pomogli poszkodowanemu w ramach idei „pomagamy i chronimy”. Po przekazaniu informacji dyżurnemu wałbrzyskiej komendy o pilotażu samochodu osobowego do szpitala, włączyli w radiowozie sygnały pojazdu uprzywilejowanego i eskortowali samochód aż do placówki przy ul. Sokołowskiego na Piaskowej Górze. Po przyjeździe 39-latek została przekazany lekarzom, którzy udzielili mężczyźnie fachowej pomocy medycznej.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży