Mężczyzna napadł byłą żonę i ukradł jej telefon – grozi mu do 15 lat więzienia

W miniony czwartek na ul. Dunikowskiego doszło do dramatycznego incydentu. 54-letni mężczyzna, borykający się z ogromnymi problemami finansowymi, zaatakował swoją byłą żonę, gdy odmówiła mu wsparcia finansowego. Zabrał jej telefon komórkowy, za co teraz grozi mu poważna kara więzienia.

Desperacki krok w obliczu finansowych kłopotów

Incydent miał miejsce przy ul. Dunikowskiego w godzinach popołudniowych. 54-letni mężczyzna, który zmaga się z poważnymi problemami finansowymi, odwiedził swoją byłą żonę, licząc na jej pomoc. Liczył na wsparcie, które pozwoliłoby mu spłacić zaległe zobowiązania, w tym długi alimentacyjne, które były podstawą do zajęcia komorniczego.

Przemoc jako reakcja na odmowę

Kiedy kobieta odmówiła udzielenia pomocy, mężczyzna zareagował gwałtownie. W przypływie furii zaatakował byłą partnerkę i siłą zabrał jej telefon komórkowy, którego wartość wynosiła około 6 tysięcy złotych. Jak tłumaczył później, zamierzał oddać telefon, gdyby kobieta zdecydowała się przekazać mu potrzebne pieniądze.

Szybka akcja policji i zatrzymanie sprawcy

Poszkodowana natychmiast zgłosiła całą sprawę Policji. Funkcjonariusze, mając na uwadze charakter przestępstwa oraz fakt, że sprawca był jej byłym partnerem, szybko podjęli działania. W ciągu jednego dnia ustalili miejsce zatrudnienia mężczyzny i dokonali jego zatrzymania w zakładzie pracy. 54-latek został przewieziony do komendy, gdzie usłyszał zarzuty dokonania rozboju. Grozi mu teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Przemoc domowa i jej skutki

Zachowanie mężczyzny nie tylko kwalifikuje się jako rozbój, ale także jako przemoc domowa. Przemoc domowa, zgodnie z nowelizacją przepisów, obejmuje różne formy agresji, które mają na celu zastraszenie, kontrolowanie lub zranienie drugiej osoby w kontekście relacji rodzinnych lub intymnych. Przemoc domowa może mieć dalekosiężne skutki, w tym długotrwałe problemy emocjonalne jak lęk, depresja czy zespół stresu pourazowego. Bez odpowiedniej interwencji przemoc ta ma tendencję do eskalacji.

Apel Policji do ofiar przemocy

Policja apeluje do wszystkich osób doświadczających przemocy, aby nie pozostawały z problemem same i szukały pomocy. W Polsce istnieje wiele instytucji i organizacji, które oferują wsparcie psychologiczne, prawne oraz schronienie dla ofiar przemocy domowej. W przypadku bezpośredniego zagrożenia należy niezwłocznie dzwonić pod numer 112. Policja oraz linie interwencyjne dostępne są przez całą dobę, gotowe do udzielenia pomocy w każdej chwili.

Gdzie szukać pomocy?

Oto niektóre z najważniejszych miejsc, gdzie można uzyskać pomoc:

  • Policja - W przypadku bezpośredniego zagrożenia należy dzwonić pod numer 112. Policja może interweniować na miejscu, zapewnić ochronę i skierować ofiarę do odpowiednich instytucji pomocowych.
  • Niebieska Linia - Ogólnopolska linia telefoniczna dla osób doświadczających przemocy w rodzinie. Dzwoniąc pod numer 800 120 002, można uzyskać wsparcie psychologiczne, prawne i informacje o dostępnych formach pomocy.
  • Centra Pomocy Rodzinie oraz Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej - Oferują szeroki zakres wsparcia, w tym pomoc psychologiczną, prawną i socjalną.
  • Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia - Oferuje schronienie, pomoc psychologiczną i prawną oraz wsparcie w sytuacjach kryzysowych.
  • Organizacje pozarządowe - Takie jak Centrum Praw Kobiet, Fundacja Feminoteka, czy Stowarzyszenie „Niebieska Linia”, oferują wsparcie psychologiczne, prawne oraz prowadzą kampanie świadomościowe.

Ofiary przemocy domowej powinny pamiętać, że nie są same i że istnieje wiele miejsc, gdzie mogą otrzymać wsparcie. Ważne jest, aby nie zwlekać z szukaniem pomocy i skontaktować się z odpowiednimi służbami i organizacjami jak najszybciej.


Wg inf z: KMP w Wałbrzychu