Większość osób apartament wyobraża sobie jako lokal o dużej powierzchni, kompleksowo wykończony, z pięknymi, luksusowymi meblami i wyszukanymi dekoracjami, znajdujący się w nowoczesnym budynku. Czy jednak faktycznie tylko takie nieruchomości można nazywać apartamentami? Jakie są podstawowe różnice między „zwykłym” mieszkaniem a apartamentem?
Apartament, czyli wielopokojowe, luksusowe wnętrze
Coraz częściej w ofertach na portalach ogłoszeniowych sprzedający lub wynajmujący nieruchomość określają ją mianem „apartamentu”. Bardzo często lokal z oferty nie ma jednak z nim nic wspólnego.
Czym apartament różni się od mieszkania? Pewnym utrudnieniem może być fakt, że nie ma żadnej definicji apartamentu (np. w prawie budowlanym czy prawie nieruchomości). Przyjmuje się jednak, że apartament powinien mieć minimalną powierzchnię i określony standard wykończenia. Na przykład za apartament uznaje się lokale o powierzchni co najmniej 100 mkw. – tym samym trudno mówić o apartamencie w kontekście dwupokojowego, małego mieszkania (choćby było pięknie urządzone).
Oprócz tego za apartament uważa się lokal o wysokim standardzie wykończenia – chodzi nie tylko o estetykę wykończenia, ale przede wszystkim o materiały, jakie zastosowano. Mowa zwłaszcza o materiałach użytych do wykończenia podłóg, blatów czy ścian w kuchni i łazience.
Dodatkowo w przypadku większości apartamentów wnętrza są zaprojektowane przez architektów i dekoratorów – chociaż nie jest to warunek konieczny.
Odpowiednie kryteria musi spełniać nie tylko sam lokal, ale również budynek, w którym się znajduje
Warto przy okazji pamiętać, że na to, czy o jakimś lokalu możemy mówić jako o apartamencie, wpływ ma również to, w jakim budynku się znajduje. Trudno na przykład uznawać za apartament wnętrze mieszczące się w bloku z wielkiej płyty. Oprócz tego w budynku powinny znajdować się również dodatkowe udogodnienia – takie jak recepcja czy winda. Bardzo często mieszkańcy budynku mają także do swojej dyspozycji prywatną siłownię czy basen.
Budynek, w którym mieści się apartament, powinien być także odpowiednio usytuowany. Część apartamentowców znajduje się w centrum miasta, część – na jego obrzeżach, na spokojnych osiedlach. W obu przypadkach są to jednak miejsca wyróżniające się na tle pozostałej części miasta.
Mniejsze znaczenie ma natomiast, w jakiej miejscowości znajduje się budynek. Najwięcej apartamentowców jest zlokalizowanych w dużych miastach lub w miejscowościach typowo turystycznych. Trudno zatem ostatecznie rozstrzygnąć, czy nowe mieszkania w Sobótce, Bielsku Podlaskim czy Piotrkowie Trybunalskim można nazywać apartamentami – mimo wysokiego standardu wykończenia czy budynku z licznymi udogodnieniami.
Mikroapartamenty to wciąż jedynie małe mieszkania – chociaż estetycznie urządzone
W ogłoszeniach coraz częściej pojawiają się nie tylko apartamenty na sprzedaż czy wynajem, ale również – „mikroapartamenty”. Jest to jednak określenie całkowicie pozbawione sensu, ponieważ z założenia apartament jest lokalem przestronnym. Nie ma więc znaczenia, jak doskonale jest urządzone małe mieszkanie – nadal pozostaje mieszkaniem.