Będący na urlopie funkcjonariusz pionu kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu wraz z małżonką przejeżdżał wczoraj przez powiat dzierżoniowski i w tej części Dolnego Śląska wspólnie z partnerką zatrzymał kierowcę, który był kompletnie pijany. Mężczyzna miał 3,12 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Przypominamy, że jazda w takim stanie może skutkować uszczerbkiem na zdrowiu, a w skrajnych przypadkach nawet śmiercią.
25 września policjant z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, będąc wraz z żoną na urlopie, jechał samochodem pomiędzy Bielawą, a Dzierżoniowem. W pewnym momencie oboje zauważyli jak kierujący samochodem audi wykonuje niebezpieczne manewry na drodze. Kontynuując jazdę za pojazdem, nie tracąc z nim kontaktu wzrokowego, powiadomili najbliższą jednostkę Policji. Kierowca podejrzewany o to, że może być pod wpływem alkoholu po niedługim czasie dojechał do swojego miejsca zamieszkania.
Wtedy to wałbrzyski policjant kryminalny i jego małżonka wykorzystali nadarzającą się okazję i dokonali ujęcia osoby, od której wyczuwalna była silna woń alkoholu. Po chwili na miejsce zdarzenia przybyli także mundurowi z Dzierżoniowa, którym został przekazany skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna. 47-letni mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego wydmuchał dokładnie 3,12 promila alkoholu. Jakby tego było mało nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Postępowanie w tej sprawie przeprowadzą dalej dzierżoniowscy dochodzeniowcy. Pamiętajmy, że jazda w stanie nietrzeźwości naraża na przykre skutki w postaci wypadku drogowego nie tylko samych kierujących, ale także innych uczestników ruchu drogowego. O śmierć lub kalectwo wtedy nie trudno.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży
źr. nadkom. Marcin Ząbek
KPP Dzierżoniów