Środowy wieczór to dwóch kolejnych pooszukiwanych zatrzymanych przez wałbrzyskich policjantów. Pierwszy wpadł na Gliniku Nowym w ręce funkcjonariuszy prewencji drugiego komisariatu, a unikał stawienia się do prokuratury na przesłuchanie. Po drugiego do Jabłowa pojechali natomiast policjanci kryminalni oraz ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy. W tym przypadku mężczyzna był już poszukiwany listami gończymi, a chodziło o jego pobyt w więzieniu, za co sąd skazał go dwoma różnymi wyrokami.

Pierwszy z zatrzymanych wpadł w ręce policjanci prewencji drugiego komisariatu w środę po godzinie 16:00. Funkcjonariusze zauważyli 35-letniego mężczyznę na terenie jednej z posesji przy ul. Mieroszowskiej w Wałbrzychu. W trakcie wykonywanych czynności potwierdziło się, że wałbrzyszanin był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Wałbrzychu celem ustalenia miejsca obecnego pobytu. A chodziło o aktualnie prowadzone przez tą jednostkę postępowanie karne związane z kradzieżą z włamaniem. Po wykonanych czynnościach 35-latek został ostatecznie zwolniony.

Nie minęło pół godziny, a policjanci kryminalni wałbrzyskiej komendy, wspólnie z patrolem ogniwa wywiadowców, udali się do Jabłowa, gdzie w jednym z mieszkań w tej miejscowości zatrzymali drugiego ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości mężczyznę. 28-letni wałbrzyszanin był poszukiwany dwoma listami gończymi przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze łącznym czternastu miesięcy w związku z poruszaniem się samochodem pomimo sądowego zakazu, a także niezatrzymaniem się policjantom do kontroli drogowej. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi, a dzisiaj o poranku trafił do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd zostanie przewieziony do jednego z zakładów karnych na terenie kraju.

Przypominamy, że każdy kto powinien odbywać karę pozbawienia wolności, czy też karę zastępczą aresztu za popełnione przestępstwo lub wykroczenie, ale ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, musi się liczyć z zatrzymaniem. Z przymusowym doprowadzeniem do jednostki powinni się liczyć także ci, którzy unikają stawienia się na przesłuchanie przed organ procesowy.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży