Na ulicach Wałbrzycha nie ma miejsca na lekceważenie prawa. Sąd w Wałbrzychu wydał surowy wyrok wobec 33-letniego obcokrajowca, który zdecydował się wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu. Ta historia jest przestrogą dla wszystkich, którzy mogą pomyśleć, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości ujdzie im na sucho.
- 33-latek został zatrzymany przez policjantów w nocy 17 lutego na ulicy Westerplatte w Wałbrzychu.
- Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, odmówił poddania się badaniu, co skutkowało zleceniem przez policję badań laboratoryjnych.
- Wyniki tych badań potwierdziły, że kierujący miał w organizmie 1,8 promila alkoholu.
- Sąd w trybie przyspieszonym skazał mężczyznę na trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, nałożył na niego grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych oraz obowiązek wpłaty 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Incydent ten stał się kolejnym przypomnieniem o surowych konsekwencjach, jakie niosą za sobą decyzje o prowadzeniu pojazdu po spożyciu alkoholu. Prawo nie rozróżnia między kategoriami pojazdów – od rowerów po samochody, każdy uczestnik ruchu drogowego musi zachować trzeźwość.
Jak wskazuje przeprowadzona kontrola drogowa, granica między wykroczeniem a przestępstwem jest cienka. Stan po spożyciu (0,2-0,5 promila) może skutkować karą grzywny, a stan nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Co więcej, osoby, które zostały już wcześniej skazane za prowadzenie w stanie nietrzeźwości, mogą oczekiwać jeszcze surowszych kar.
Apelujemy do mieszkańców Wałbrzycha i okolic o zachowanie rozwagi oraz przestrzeganie przepisów drogowych. Jazda pod wpływem alkoholu nie tylko naraża nasze życie i zdrowie, ale również staje się przyczyną poważnych konsekwencji prawnych.
Warto pamiętać, że decyzja o nieprowadzeniu pojazdu po spożyciu alkoholu jest jedną z najważniejszych, jaką możemy podjąć dla naszego bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego.
Opierając się na: KMP w Wałbrzychu