Rejestrując prędkość jadącego z nadmierną z prędkością samochodu osobowego, wałbrzyscy policjanci ruchu drogowego nie spodziewali się tak dużej kumulacji czynów zabronionych u kierującego pojazdem. Mężczyzna poza przekroczeniem dozwolonej prędkości, dodatkowo nie zatrzymał się funkcjonariuszom do kontroli drogowej, a to dlatego, że nie posiadał nigdy uprawnień do kierowania pojazdami oraz był kompletnie pijany. Badanie wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Dzisiaj około godziny 11:20 na ul. Wieniawskiego w Wałbrzychu policjanci ruchu drogowego podjęli decyzję o zatrzymaniu kierującego samochodem osobowym mężczyzny do kontroli drogowej, w związku z przekroczeniem przez niego dozwolonej przepisami prędkości o 32 km/h w rejonie przejścia dla pieszych. Ta kontrola miała zakończyć się dla wałbrzyszanina jedynie mandatem karnym, ale tak się nie stało, gdyż sprawca wykroczenia nie zatrzymał się prowadzonym przez siebie samochodem w wyznaczonym przez funkcjonariusza miejscu i zaczął uciekać. Policjanci wsiedli do radiowozu i ruszyli w pościg, który zakończył się jednak już po około 200 metrach w rejonie ul. Poselskiej.
Podczas wykonywanych czynności mundurowi wyczuli od sprawcy silną woń alkoholu, dlatego postanowili go przebadać. Wynik niestety potwierdził, że 46-latek znajduje się w stanie nietrzeźwości. Wałbrzyszanin wydmuchał 3,62 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się również, że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. W związku z serią popełnionych przez mieszkańca naszego miasta wykroczeń i przestępstwem teraz sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Przypominamy po raz kolejny, że nieodpowiedzialni nietrzeźwi kierujący pojazdami mechanicznymi (np. samochodami) muszą się liczyć z karą pozbawienia wolności do lat 2, dożywotnim zakazem kierowania pojazdami oraz wysoką grzywną. Jako policjanci kolejny raz mówimy stanowcze nie takiemu zachowaniu na drogach, które może się przecież zakończyć poważnym wypadkiem.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży