Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 74-letniemu mieszkańcowi naszego miasta, który w piątek późnym wieczorem został zatrzymany przez dzielnicowych drugiego komisariatu na gorącym uczynku kradzieży z włamaniem do altanki usytuowanej na terenie dzielnicy Rusinowa. W toku wykonanych na miejscu czynności procesowych funkcjonariusze zabezpieczyli przygotowane przez sprawcę do wyniesienia wartościowe mienie.

17 listopada około godziny 22:30 właściciele zauważyli, że na ich działce przy os. Górniczym, ktoś właśnie włamuje się do altanki ogrodowej. Zaalarmowali o tym fakcie policjantów z drugiego komisariatu. Sami jednak udali się do ogrodu by ująć przestępcę. Tak też się stało. Złodzieja udało się zamknąć w pomieszczeniu, a chwilę później trafił on w ręce dzielnicowych. 74-latek był bardzo zaskoczony takim obrotem sprawy. Na miejscu miał już przygotowane do wyniesienia mienie o łącznej wartości 1,5 tys. złotych. To między innymi pocięte przewody elektryczne.

Włamywacz następne godziny spędził za kratami celi wałbrzyskiej komendy. Podczas przeprowadzonych w sobotni poranek czynności procesowych przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. O jego losie zadecyduje teraz sąd.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży

  • Na zdjęciu zabezpieczone kable.
  • Na zdjęciu uszkodzone ładowarki.
  • Na zdjęciu zabezpieczone mienie.
  • Na zdjęciu zabezpieczone mienie.