Oszuści nie cofną się przed niczym, nawet przed wykorzystaniem obecnej, trudnej sytuacji epidemiologicznej. Działając metodą na "wnuczka" czy "policjanta" próbują wyłudzić od seniorów ich oszczędności. Podszywają się pod przedstawicieli instytucji zaufania publicznego, przedstawicieli banków czy urzędów państwowych. Przeczytajcie rady, stosujcie je i nie dajcie się oszukać! Przekażcie informacje osobom najbliższym.

W związku z panującą trudną i niecodzienną sytuacją, większość z nas pozostaje w domu. Dotyczy to przede wszystkim osób starszych. Niestety, sytuację taką wykorzystują przestępcy, a odizolowanie i dobrowolna kwarantanna, tylko ułatwiają im działanie. Pomysły oszustów oprócz metody na "wnuczka", czy "policjanta" bywają w tym trudnym czasie bardzo różne. Podszywają się pod instytucje zaufania publicznego, banki czy urzędy państwowe.


Przykładowe działania oszustów:
- Podszywają się za pracowników sanepidu i informują o konieczności dezynfekcji mieszkania, gdyż w sąsiedztwie  wykryto przypadek koronawirusa. Co dzieje się dalej? Domownicy na czas „dezynfekcji” opuszczają mieszkanie, a przestępcy czyszczą lokal z gotówki i precjozów.
- Oszustwo na „wnuczka”, z tym że dziś wnuczek nie ma kłopotów z prawem, ani nie spowodował wypadku, tylko ma koronawirusa lub jest na kwarantannie, dlatego nie może osobiście przyjść po pieniądze. Pomoc finansowa jest natychmiast potrzebna, aby pokryć koszty leczenia, a po gotówkę zgłosi się „ktoś ze szpitala”.
- Kolejną metodą oszustów jest podszywanie się pod różnego rodzaje instytucje i wysyłanie SMS-ów informujących nas np. o zapałacie za szczepionkę na koronawirusa lub informacje, iż środki na rachunki bankowym zostaną przekazane na rezerwy krajowe Narodowego Banku Polskiego i aby je uchronić trzeba wejść na podany w wiadomości link. Wysyłane wiadomości dotyczą również przesyłek kurierskich, gdzie oszuści informują, iż z powodu dezynfekcji zamówionej paczki wymagana jest dopłata w kwocie np. 1,20 zł, a są to zazwyczaj bardzo małe kwoty. Otrzymując takiego typu SMS-y i wchodząc na otrzymany w wiadomości link, dajemy oszustom dostęp do naszych danych osobowych, czy też rachunków bankowych.


Ofiary ataków, które nie zachowają ostrożności, mogą stracić swoje oszczędności. Ponadto, nieświadomi konsumenci ujawniając swoją tożsamość przestępcom, mogą doprowadzić do wykorzystania jej do zawarcia w ich imieniu umów i w konsekwencji np. zaciągnięcia zobowiązań finansowych.


Przypominamy:
- Jedynymi i prawdziwymi źródłami informacji są komunikaty przekazywane przez służby lub/i zamieszczane na oficjalnych stronach internetowych. W związku z koniecznością ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej COVID-19, wywoływanej przez koronawirusa, na bieżąco komunikaty przekazują również przedstawiciele najwyższych władz Państwa w mediach masowych.
- Sprawdź w pasku przeglądarki, czy jej adres internetowy zgadza się z adresem strony Twojego banku. Jeśli adres jest inny niż zwykle, nie loguj się na tej stronie - nie podawaj tam swoich danych oraz powiadom o tym swój bank.
- Zawsze czytaj bardzo uważnie treść każdego SMS-a z kodem autoryzacyjnym lub treść komunikatu autoryzacyjnego przesłanego za pośrednictwem bankowej aplikacji mobilnej. Jeśli twój bank to umożliwia zamień SMS-y na autoryzację za pośrednictwem aplikacji mobilnej.


Apelujemy zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenia osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

 

Zespół Komunikacji Społecznej
Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu
p.o. asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek
tel. (74) 842-04-85