W momentami deszczowej aurze oraz przy grubej warstwie przymarzniętego śniegu, odbyła się dwunasta już edycja głuszyckiego pieszego maratonu pn. „Sudecka żyleta”. Na starcie tym razem stanęło ponad pięciuset uczestników. Wśród nich były także dwie wałbrzyskie policjantki - siostry Agnieszka oraz Anna Zgiet. Pomimo dużego zmęczenia trudami sobotniej trasy, obie zapowiadają, że jeszcze nie raz wezmą udział w tej imprezie.

Wszyscy zawodnicy wystartowali 11 lutego o godz 8:00 sprzed urzędu miasta przy ul. Parkowej w Głuszycy i mieli do przejścia sześćdziesięciokilometrową trasę przez malownicze miejscowości powiatu wałbrzyskiego - głównie przez Góry Wałbrzyskie, Góry Sowie i Góry Suche. Meta usytuowana została w budynku Szkoły Podstawowej nr 2 w Głuszycy. Łącznie do pokonania było blisko 3,5 tysiąca metrów przewyższeń. Na całym dystansie panowały bardzo niekorzystne warunki pogodowe. Zalegający grubej warstwy wręcz zlodowaciały śnieg, a także częste opady deszczu, nie pomagały zawodnikom. Tylko blisko połowa z nich dotarła ostatecznie do mety. Nie było jednak klasyfikacji generalnej. Ważny był sam udział w imprezie. Limit czasowy na pokonanie całej trasy wynosił 18 godzin.

W licznej grupie piechurów znalazły się także dwie siostry, a przy tym wałbrzyskie policjantki. Pierwsza z nich st. sierż. Anna Zgiet służy w Policji od trzech i pół roku, a na co dzień jest dzielnicową w Komisariacie Policji I w Wałbrzychu. Natomiast będąca funkcjonariuszką od ponad siedmiu lat sierż. szt. Agnieszka Zgiet obecnie pracuje w pionie dochodzeniowo-śledczym Komisariatu Policji II w Wałbrzychu. Obie, tak jak i inni zawodnicy, były bardzo zmęczone trudami trasy. Jak same twierdzą, sport to dla nich część życia i zamierzają wystartować w kolejnej edycji „Sudeckiej żylety”. Życzymy im więc dalszych sukcesów i realizacji życiowych pasji.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży