Wczoraj po południu na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie o tym, że w jednej z wrocławskich galerii handlowych miał zostać podłożony ładunek wybuchowy. Przeprowadzone przez tamtejszych policjantów natychmiastowe działania doprowadziły do ustalenia, że dzwoniła osoba z Wałbrzycha, dlatego też w sprawę kolejno zaangażowali się funkcjonariusze kryminalni wałbrzyskiej komendy. Ci ostatni już po kilkudziesięciu minutach zatrzymali odpowiedzialnego za fałszywe zgłoszenie 15-letniego mieszkańca naszego miasta. Nastolatek wpadł w ręce mundurowych w miejscu zamieszkania. O losie nieletniego zadecyduje teraz sąd rodzinny.
Do zgłoszenia telefonicznego doszło wczoraj przed godziną 16:00. Wrocławscy policjanci szybko ustalili, że telefon z informacją o podłożeniu bomby w jednej z miejscowych galerii wykonał ktoś mieszkający w Wałbrzychu. Poinformowali więc funkcjonariuszy kryminalnych z naszego miasta, a ci przeprowadzili na miejscu czynności, które doprowadziły do zatrzymania sprawcy. W tym samym czasie we Wrocławiu sprawdzony został rejon wskazanej placówki handlowej, jednak mundurowi nie znaleźli podejrzanego pakunku.
Już po kilkudziesięciu minutach wyszło na jaw, że zatrzymany przy ul. Rolniczej w Wałbrzychu 15-latek dokonał fałszywego zgłoszenia. Podczas czynności procesowych nieletni przyznał się do wykonania telefonu z informacją o podłożeniu bomby. Oświadczył, że chciał tylko zrobić głupi żart i nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji swojego czynu.
Teraz nastolatek za wywołanie fałszywego alarmu i niepotrzebnej interwencji służb ratowniczych, wiedząc że zagrożenie nie istnieje, odpowie przed sądem rodzinnym. Przypominamy, że wg Ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich wobec osoby popełniającej czyny karalne (po ukończeniu lat 13, ale nie ukończeniu lat 17) mogą być stosowane środki wychowawcze, środek leczniczy oraz środek poprawczy. Kara może być orzeczona tylko w wypadkach prawem przewidzianych, jeżeli inne środki nie są w stanie zapewnić resocjalizacji nieletniego.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży