
W Jedlinie-Zdroju doszło do zuchwałej kradzieży, która mogła zakończyć się znacznie gorzej! Dwaj młodzi mężczyźni wykorzystali chwilę nieuwagi ekspedientki, ale dzięki błyskawicznej reakcji policji zostali szybko ujęci. Co dokładnie wydarzyło się w piątek po południu?
Niecodzienna kradzież w Jedlinie-Zdroju
W miniony piątek, 14 kwietnia, około godziny 14:00, na ul. Piastowskiej w Jedlinie-Zdroju miała miejsce niecodzienna sytuacja. Ekspedientka jednego ze stoisk handlowych oddaliła się na chwilę do swojego zaparkowanego samochodu, by przynieść towar. Niestety, niefortunnie zatrzasnęła się w aucie, co wykorzystali dwaj mężczyźni obserwujący sytuację.
Jeden z nich pilnował otoczenia, a drugi bez skrupułów podszedł do stoiska i zabrał z kasetki 3000 złotych. Na szczęście, kiedy tylko policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży, natychmiast przystąpiła do działania. Już tego samego dnia funkcjonariusze z Ogniwa Wywiadowczego wałbrzyskiej komendy zatrzymali jednego ze sprawców – 24-latka, który stał „na czatach”. Jego wspólnik został ujęty następnego dnia.
Szybka reakcja policji przynosi efekty
Dzięki skutecznej interwencji mundurowych udało się odzyskać część skradzionej gotówki. Policjanci podkreślają, że nie ma i nie będzie przyzwolenia na tego typu przestępstwa. Osoby łamiące prawo muszą liczyć się z konsekwencjami swoich działań. Jak zaznaczają funkcjonariusze, będą konsekwentnie ścigać sprawców i dążyć do tego, aby jak najszybciej stanęli przed wymiarem sprawiedliwości.
Za popełnione przestępstwo kradzieży mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. To przypomnienie dla wszystkich mieszkańców, że chwila nieuwagi może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Na podstawie: KMP w Wałbrzychu